Dokumenty .Zdrady #169; fawleycourt  Dokumenty .Zdrady © fawleycourt
Aktualnie jesteś: 
fawleycourt Dokumenty .Zdrady

Dokumenty .Zdrady

Nowy Czas
Dokumenty zdrady – uzupe?nienie
2011.03.15 / Krzysztof Jastrz?bski
TAGI: Fawley Court
Share |
„Nowy Czas” w zwi?zku ze sprzeda?? Fawley Court opublikowa? 7 lipca 2010 roku artyku? pt. „Dokumenty zdrady” (www.nowyczas.co.uk) , uzupe?niany w kolejnych wydaniach gazety dalszymi wypowiedziami Fawley Court Old Boys. Zasadniczych pyta? dotycz?cych sprzeda?y Fawley Court jest jednak coraz wi?cej.

Pod koniec minionego roku z biura Attorney General otrzymali?my, na podstawie obowi?zuj?cego prawa dotycz?cego jawno?ci informacji w ?yciu publicznym (Freedom of Information Act), dokumenty uzyskane od Charity Commission. Znalaz? si? tam dokument kupna Fawley Court (conveyance), podpisany przez o. Jarz?bowskiego oraz deklaracja z 8 pa?dziernika 1953 (Deklaration od Trust), potwierdzaj?ca, ?e Fawley Court kupiony zosta? z przeznaczeniem na cele edukacyjne. Otrzymali?my równie? zapis hipoteki Temperance Permanent Building Society, który na siedmiu stronach obarcza powierników fundacji wieloma ograniczeniami zwi?zanymi z po?yczk? zaci?gni?t? na zakup Fawley Court – z tego powodu postanowiono j? sp?aci? jak najszybciej (po?yczk? sp?aci?o Stowarzyszenie Polskich Kombatantów). Jak dot?d nie ma najwa?niejszego dokumentu, potwierdzaj?cego utworzenie trustu edukacyjnego Kolegium Bo?ego Mi?osierdzia (Devine Mercy College Educational Trust). Brakuje te? wcze?niejszych dokumentów potwierdzaj?cych zbiórki na kupno Fawley Court w?ród Polonii, o które od d?u?szego czasu prosimy Komitet Obrony Dziedzictwa Narodowego pod przewodnictwem dr Bo?eny Laskiewicz i Julity Nazdrowicz-Woodley.

Informacje dotycz?ce lat osiemdziesi?tych w Fawley Court trzeba uzupe?ni? niedawnym odkryciem dotycz?cym znikni?cia i sprzeda?y bezcennych eksponatów z Muzeum o. Jarz?bowskiego. W grudniu 1985 roku w domu aukcyjnym Christies marianie wystawili na sprzeda? cz??? eksponatów z muzeum, np. pos?g bogini greckiej zosta? sprzedany za pó? zarezerwowanej ceny (World Famous Fallen Giant disappears…, NC 20.11.10). Kolejno?? wydarze? tego okresu (prze?o?onymi w tym czasie byli: o. Doma?ski, a pó?niej o. Papu?y?ski) jest niepokoj?ca. Marianie zatrudniaj? adwokata Richarda Parkesa, który pracuje nad prawn? dokumentacj? Kolegium Bo?ego Mi?osierdzia w celu rejestracji nowego trustu (zako?czone w 1985). W tym czasie dyrektor szko?y o. Janicki jest odwo?any do parafii na Ealingu. Na jego miejsce marianie mianuj? nowego powiernika o. Gurgula, wystawiaj?c jednocze?nie dokument z now? klauzul? upowa?niaj?c? powierników do sprzeda?y Fawley Court. Wkrótce z niejasnych powodów, zaraz przed egzaminami GCE, marianie zamykaj? szko??, publicznie zaprzeczaj?c pog?oskom o ch?ci sprzeda?y Fawley Court.

Dzie?o o. Jarz?bowskiego, Kolegium Bo?ego Mi?osierdzia, kontynuowane przez o. Janickiego, nagle ma swój koniec, ale po dwóch latach o. Papu?y?ski otwiera Dom Pielgrzyma z deklaracj? stworzenia Sanktuarium Bo?ego Mi?osierdzia. Do dzi? nie wiemy, co si? sta?o z antyczn? rze?b? Zeusa, która znik?a w tym okresie. Dowiadujemy si? natomiast, ?e Commodus zosta? sprzedany przez „prywatnego kolekcjonera” w roku 2005 na aukcji w Christies za £105,000, lecz suma ta nie jest wykazana w rachunkach przedstawionych przez marianów Charity Commission. Tak?e niewykazana jest suma £400,000 ze sprzeda?y w 2005 roku North Lodge, ma?ej posiad?o?ci przy bramie nale??cej do Fawley Court. Akt sprzeda?y by? podpisany przez dwóch ksi??y: Wojciecha Jasinskiego i Andrzeja Gowkielewicza, co jest tym bardziej dziwne, ?e stanowili oni mniejszo?? wobec zarejestrowanych w tym czasie pi?ciu powierników trustu.

W zwi?zku z artyku?em w „Private Eye” o brakuj?cym dokumencie Kolegium Bo?ego Mi?osierdzia pan W?adys?aw Duda (ju? nie ksi?dz) napisa? do redakcji list stwierdzaj?cy, ?e nie niszczy? ?adnych dokumentów, ale ?e sporz?dzi? katalog Muzeum i ?e zabezpiecza? archiwa i dokumenty (The Return of Vlad, NC 10.11.2010). List ten nie wyja?nia wcale, dlaczego – jako jeszcze ksi?dz i powiernik – W?adys?aw Duda zarejestrowa? w 1999 roku nowy trust, wykre?laj?c z rejestru Charity Comisssion trust Niepokalanego Pocz?cia (nr. 271717) i co si? sta?o z funduszami przeznaczonymi na Centrum Apostolatu, które nigdy nie zosta?o wybudowane. Charity Commission nie posiada ju? dokumentów trustu nr 251717. Natomiast niedawna korespondencja marianów z firm? Streeter wskazuje, ?e marianie rzekomo maj? fundusze przeznaczone na Centrum Apostolatu, cho? nie by?y one wpisane w rozliczenie finansowe 2000 roku.

Rewelacje o sporze rzekomej w?a?cicielki Fawley Court, pani Aidy Hersham z by?ym wspólnikiem wykaza?y, ?e warto?? posiad?o?ci Fawley Court po usuni?ciu przeszkód (np. grobu o. Józefa i prawa do swobodnego przechodzenia przez teren Fawley Court) wraz z zezwoleniem na nowe budownictwo wynosi oko?o £100 milionów. Uzyskana w tym kontek?cie kwota £13 milionów za dorobek ca?ej Polonii jest skandalicznie i bezprawnie zani?ona (Komunikat FCOB, NC, 10.10.2010).

W tym czasie FCOB otrzyma?o list od adwokatów pani Hersham informuj?cy, ?e nie jest ona w?a?cicielk? Fawley Court, mimo ?e udziela?a wywiadów prasie brytyjskiej za tak? si? podaj?c. Jej nazwisko pojawi?o si? równie? w zwi?zku z planowanym przez ni? kupnem Toad Hall i z prób? nabycia South Lodge, która zosta?a niedawno sprzedana za £700 000.

Sprawa beatyfikacji o. Józefa Jarz?bowskiego nie by?a poruszana w „Dokumentach”. Pisa?a o tym przez wiele lat prasa polonijna, a w ostatnim dziesi?cioleciu informacja na temat zamierzonego procesu beatyfikacyjnego by?a zamieszczona na stronie internetowej Zgromadzenia Ksi??y Marianów, sk?d znikn??a tu? przed sprzeda?? Fawley Court. Ukaza?y si? na ten temat ostre komentarze w „Tygodniu Polskim”, generalnie przychylnemu marianom i sprawie sprzeda?y Fawley Court („?wi?to??, chwilowo nie na r?k?”), ale poza tym, oprócz FCOB, nikt si? o t? spraw? nie upomina.

Wizj? o. Józefa Jarz?bowskiego by?o stworzenie i prowadzenie katolickiego o?rodka o?wiaty dla nowych pokole? Polaków na Wyspach. Za Jego czasów, a? do lat dziewi??dziesi?tych XX wieku, w hymnie Bo?e co? Polsk? ?piewano „Ojczyzn? woln? racz nam wróci? Panie”, nikt nie przypuszcza?, ?e wyzwolimy si? spod sowieckiej dominacji i ?e w nowym milenium zjawi? si? na Wyspie milionowe rzesze Polaków, które tu za?o?? rodziny. To by? czas, kiedy nale?a?o umacnia? o?rodek o?wiaty w Fawley Court, a nie planowa? spieni??enie tej instytucji, jak to zrobili marianie. Jak mówi poeta: „Zbrodnia to nies?ychana…”.

Napi?tnuj?c powierników maria?skich, którzy doprowadzili do sprzeda?y Fawley Court, nie mo?na zapomina?, ?e nie dzia?ali oni w pró?ni, i tym samym poj?cie zdrady si? rozszerza. Kto by? za sprzeda?? Fawley Court, a kto przeciw? Kto protestowa? publicznie, a które organizacje milcza?y? Czy zaistnia? konflikt interesów na emigracji? Dobrym tu porównaniem jest próba sprzeda?y katolickiego St John & Elizabeth Hospial, któr? uniemo?liwi?a Charity Commission po interwencji kard. Murphy O’Connor, zwierzchnika diecezji Westminster i po artyku?ach w prasie („The Guardian” itd.). Polska Misja Katolicka podlega diecezji Westminster, ale widocznie jej by?y rektor, ks. Tadeusz Kukla nie zg?osi? sprzeciwu, bo w korespondencji FCOB abp. Vincent Nichols (nast?pca kard. O’Connor), twierdzi?, ?e nie ma w tej sprawie stanowiska (I have no standing in this matter). Z dost?pnych nam danych wiadomo, ?e Polska Misja Katolicka zaoferowa?a marianom £8 milionów, czego marainie nie przyj?li.

W 2008 roku, po og?oszeniu intencji sprzeda?y Fawley Court by?o du?o protestów na ?amach prasy, ale tak?e wy?oni?y si? g?osy z ró?nych ?róde? popieraj?ce sprzeda? – mi?dzy innymi z szeregów Zrzeszenia Nauczycielstwa Polskiego za Granic? i w wypowiedziach Szymona Zaremby (prezesa Polskiej Fundacji Kulturalnej, wydawcy „Dziennika Polskiego i Dziennika ?o?nierza”) na zebraniu z Komitetem Obrony Dziedzictwa Narodowego. Niewyra?ne jest te? stanowisko Zjednoczenia Polskiego. Natomiast PAFT (Polonia Aid Foundation Trust), którego powiernicy dysponuj? funduszami skarbu narodowego po przekazaniu insygniów Rz?du Polskiego na Uchod?stwie, by? od pocz?tku za sprzeda??. Sekretarz PAFT-u, pan Ostoja-Ko?niewski po tzw. „ostatniej mszy” w Fawley Court w zakrystii ko?cio?a ?w. Anny (6.12.09) powiedzia? protestuj?cym, ?e spodziewa si? miliona funtów.

Znaczy to, ?e od pocz?tku musia?a powsta? kolejka prezesów k?aniaj?cych si? marianom o zapomogi. Ogólny bilans jest bardzo smutny i niepokoj?cy: tracimy posiad?o?? o stumilionowej warto?ci, ale milion wp?ynie na konto do podzia?u mi?dzy spolegliwymi polonijnymi organizacjami. Kwestie finansowe nie s? jednak sednem sprawy…

Oczywiste jest, ?e organizacje polonijne potrzebuj? funduszów na prowadzenie akcji spo?ecznych, z których najwa?niejsze – z punktu widzenia przysz?o?ci – jest kszta?cenie m?odzie?y, czyli wspieranie szkó? sobotnich i harcerstwa. Nie znaczy to jednak, ?e takowe fundusze maj? by? uzyskane kosztem zmarnowania najcenniejszego dorobku Polonii i zniszczenia katolickiego o?rodka o?wiaty z bezcennym Muzeum, ocenianym jako jeden z najwa?niejszych zbiorów historycznych poza granicami Polski (którego cz??? tylko przewieziono do Lichenia) i z?amania woli wybitnego Polaka o. Józefa Jarz?bowskiego.

O. Józef uczy? swoich wychowanków wiary, uczciwo?ci i rado?ci w ?yciu. Cz?sto przypomina?, w pierwszych latach szko?y, ?e marianie nie wiedz? z dnia na dzie? jak zwi?za? koniec z ko?cem i zap?aci? bie??ce rachunki, ale Pan Bóg pomaga i s?ucha modlitw. W tych pocz?tkowych latach Fawley Court by? obci??ony ogromn? hipotek?, by?y powa?ne trudno?ci finansowe. Kiedy jednak zabrak?o o. Józefa Jarz?bowskiego (i Jego nast?pcy, o. Janickiego) Fawley Court by? ju? zabezpieczony na przysz?o??. Ze wszystkich zdrad, sprzeniewierzenie si? tym, którzy ufnie pomagali i wierzyli marianom, wykonywali wol? i realizowali wizj? o. Jarz?bowskiego jest chyba najgorsze w ca?ym skandalu otaczaj?cym Fawley Court.

Ko?o By?ych Wychowanków Kolegium Bo?ego Mi?osierdzia Fawley Court nadal walczy o odwrócenie haniebnego aktu sprzeda?y, ufaj?c ?e prawda i sprawiedliwo?? zwyci???.

Krzysztof Jastrz?bski
Sekretarz FCOB


Na wiecznej warcie
(Pami?ci Ojca Józefa Jarz?bowskiego)

Kiedy przechodzisz rano
Obok namiotu ko?cio?a
Mogi?? samotn? uszanuj
Przez pochylenie czo?a.

W po?udnie, gdy s?o?ce jesienne
Oz?oci li?cie na grobie
O Dobrym Cz?owieku pomy?l
On zawsze my?la? o tobie.

A gdy wieczorem przyjdziecie
Po polsku wyszepczcie pacierze
Bo On tu na Wiecznej Warcie
S?owa polskiego strze?e.

I noc?, gdy strzech? wysok?
Ko?cio?a mg?a osnuwa
Tutaj, nad Ma?? Polsk?
Ten Wielki Polak czuwa.

J. W. Górski
5.12.1972




 Komitet Obrony Dziedzictwa Narodowego Fawley Court, , e-mail: savefawley@hotmail.com
netBOX - Systemy internetowe